Poznań pamięta o zesłanych na Sybir

Galeria zdjęć przedstawia poznańskie obchody 82. rocznicy pierwszej masowej zsyłki Polaków na Sybir. - grafika rozmowy
Poznań pamięta o zesłanych na Sybir
Poznań pamięta o zesłanych na Sybir

10 lutego obchodzimy 82. rocznicę pierwszej masowej zsyłki Polaków na Sybir. W imieniu poznanianek i poznaniaków kwiaty pod Pomnikiem Ofiar Katynia i Sybiru złożył Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta miasta.

Z uwagi na pandemię tegoroczna uroczystość miała ograniczony charakter. Kwiaty pod pomnikiem przy Zamku Cesarskim złożyli m.in. Michał Zieliński - wojewoda wielkopolski, Mariusz Wiśniewski - zastępca prezydenta Poznania, Piotr Zalewski - członek Zarządu Powiatu Poznańskiego, Marek Macutkiewicz - prezes Związku Sybiraków Oddział Wielkopolska oraz Zenon Wechmann - przewodniczący Wojewódzkiej Rady Kombatanckiej. 

- Zaledwie kilka miesięcy po agresji sowieckiej na Polskę NKWD rozpoczęło brutalne wysiedlenia. Tysiącom polskich rodzin wywiezionych w głąb ZSRR towarzyszyły głód, choroby i śmierć. Wielu nie przetrwało podróży, a dla tych, którzy dotarli do celu, był to zaledwie początek dramatu - mówi Mariusz Wiśniewski.

W latach 1940-1941 przeprowadzono cztery masowe deportacje obywateli polskich w głąb ZSRR. Pierwsza z nich miała miejsce w nocy z 9 na 10 lutego 1940 r., a ostatnia - w maju i czerwcu 1941 r. Jak podaje Instytut Pamięci Narodowej, deportacje nie były celem samym w sobie, lecz miały doprowadzić do zniszczenia śladów polskiej państwowości na zajętych obszarach oraz ich unifikacji ze Związkiem Sowieckim. Wywózki objęły przede wszystkim polską elitę, która była częścią społeczeństwa najbardziej świadomą swej narodowości i przynależności państwowej. Deportowanych traktowano jako "element kontrrewolucyjny", destabilizujący sowiecki ład na zajętych terenach. 

JZ