- Niewielkie autobusy, dzięki swoim gabarytom, dadzą możliwość przewozu osób w rejonach, które dziś m.in. z uwagi na nośność i szerokość drogi nie mogą liczyć na obsługę komunikacyjną - mówi Wojciech Tulibacki, prezes Zarządu MPK Poznań Sp. z o.o. - W tym zakresie MPK Poznań dostosowuje swój tabor do wymogów i planów organizatora transportu publicznego.
- Minibusy będą kierowane przede wszystkim na linie obsługujące osiedla z dużym zapotrzebowaniem na transport publiczny, gdzie odległość do przystanków tramwajowych i autobusowych może zniechęcać potencjalnych pasażerów - mówi Wojciech Miechowicz, zastępca dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego. - Trasy te będą stosunkowo krótkie. Ich zadaniem będzie dowiezienie pasażerów do linii tramwajowych i autobusowych, ale także zapewnienie komunikacji w obrębie osiedla, co podniesie atrakcyjność transportu publicznego. W najbliższym czasie propozycje linii minibusowych planujemy konsultować z radami osiedli.
Obecnie najmniejsze autobusy w taborze MPK Poznań to dwa pojazdy Kapena 65C Urby (40 miejsc dla pasażerów) oraz 26 Solarisów Urbino 8.6 (50 miejsc dla pasażerów). Minibusy uzupełnią tę flotę i zapewnią obsługę planowanych przez ZTM Poznań linii.
Pojazdy, które zamierza kupić MPK Poznań, mają mieć konwencjonalny napęd, długość 7,5-8m oraz całkowitą masę dopuszczalną 7,5t. Będą miały przynajmniej częściowo niską podłogę oraz rampę, dzięki której łatwiej będzie się dostać do wnętrza osobie niepełnosprawnej. Standardowo już zostaną wyposażone w całopojazdową klimatyzację oraz monitoring. Minibusy, jakich oczekuje spółka, jednocześnie będą mogły przewieźć nie mniej niż 35 pasażerów.
Postępowanie na zakup minibusów zostało już ogłoszone. Wykonawcy mogą składać oferty do 13 kwietnia br. Wybrany w przetargu wykonawca dostarczy pojazdy w czwartym kwartale tego roku.
Nowe minibusy przydadzą się na trasach, które ZTM chce wprowadzić. Więcej w tekście na poznan.pl
RB, MPK