Budynek "Marcinka" został wzniesiony w 1903 roku - obecnie dzięki remontowi elewacji nie tylko odzyskał pierwotny charakter architektoniczny, lecz również został wzmocniony i zabezpieczony przed niekorzystnym działaniem środowiska.
- To ważna zmiana nie tylko dla uczniów i nauczycieli, ale także dla wszystkich poznanianek i poznaniaków - podkreśla Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. - Trudno wyobrazić sobie naszą oświatę bez "Marcinka". To szkoła, przez którą przewinęły się tysiące absolwentów, którzy następnie tworzyli różne sfery życia społecznego, naukowego, artystycznego i sportowego nie tylko w Poznaniu, ale też w całej Polsce. Teraz kolejne pokolenia będą mogły uczyć się tu w godnych warunkach.
Prace prowadzone były pod nadzorem konserwatorskim. Naprawiono m.in. widoczne wcześniej w wielu miejscach ubytki w cegłach, gzymsach i spoinie, odpadające tynki zastąpiono nowymi, a także zlikwidowano będące efektem wandalizmu napisy na ścianach -
Po szeregu pracochłonnych zabiegów po zniszczeniach elewacji szkolnego budynku i jego ogrodzenia nie ma już śladu.
- Budynek wcześniej dotąd nie posiadał izolacji przeciwwilgociowej i od lat był narażony na destrukcyjne działanie wody. Obecnie jego mury zostały oczyszczone, osuszone, odsolone, zdezynfekowane oraz zabezpieczone z użyciem specjalistycznych preparatów - mówi Barbara Plenzler- Horváth, dyrektor ds. przygotowania i realizacji inwestycji w spółce Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Zabiegi konserwacyjne przeszły również granitowe schody, elementy drewniane (w tym część okien i drzwi) oraz parapety. Wymieniono rynny i opierzenia, a okratowanie okien zostało ujednolicone.
W ramach przeprowadzonych prac wykonano też niezbędną izolację przeciwwilgociową ścian fundamentowych, drenaż i udrożnienie kanalizacji deszczowej.
PIM/AW