Stolica Wielkopolski znów stała się areną zmagań rzeźbiarzy w lodzie. Udział w tegorocznym Poznań Ice Festival bierze 24 uczestników z 11 krajów. Oprócz rzeźbiarzy z Polski, w szranki stanęli zawodnicy ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Czech, Ukrainy, Iraku, Meksyku, Filipin, Hiszpanii, Niemiec i Holandii. W piątek wzięli udział w konkursie małej rzeźby. Mając do dyspozycji bryłę lodu, w ciągu 3 godzin musieli zaprezentować swój kraj. 

Na sobotę zaplanowano najbardziej widowiskową konkurencję festiwalu - Speed Ice Carving. Rywalizujący pojedynczo rzeźbiarze będą mieli kilkadziesiąt minut na odtworzenie konkursowego wzoru (każdy w identycznej bryle lodu). Wygra zawodnik, który zrobi to najwierniej. Zmagania uczestników "na czas" można będzie oglądać w godz. 12-18. Na niedzielę zaplanowano natomiast konkurs główny. Dwanaście dwuosobowych drużyn dostanie kilkanaście ton lodu i osiem godzin na stworzenie kilkumetrowych rzeźb na dowolny temat. Zmagania rozpoczną się o godz. 9 i potrwają do 17. O godz. 18 na scenie nastąpi ogłoszenie zwycięzców i wręczenie nagród. 

Ostatniego dnia festiwalu dłuto do ręki wezmą też najmłodsi. W godz. 11-15 będą mieli okazję wziąć udział w warsztatach rzeźbienia w lodzie dla dzieci. Podczas niedzielnego konkursu na swojego faworyta będą mogli zagłosować wszyscy chętni. Wystarczy, że wyślą SMS-a z numerem zawodników oraz jednozdaniowym uzasadnieniem wyboru określonej rzeźby. Autorzy najbardziej kreatywnego i oryginalnego wyjaśnienia otrzymają nagrody. Więcej informacji będzie można uzyskać na miejscu, w dniu konkursu. 

W tym roku wszystkie atrakcje w ramach Poznań Ice Festival czekają wyjątkowo na Łazarzu - w sąsiedztwie hali widowiskowo-sportowej Arena. To tam w piątek ruszyła kolejna odsłona Betlejem Poznańskiego. Do 19 grudnia odwiedzić będzie można świąteczny jarmark. W weekendy dodatkowo na chętnych czekają świąteczne warsztaty i animacje dla dzieci. 

 Szczegółowy program wydarzeń można znaleźć na stronie internetowej: betlejempoznanskie.pl. 

AJ