Wystawa o Pawle Edmundzie Strzeleckim otwarta

Wystawa o Pawle Edmundzie Strzeleckim otwarta - grafika rozmowy
Wystawa o Pawle Edmundzie Strzeleckim otwarta
Wystawa o Pawle Edmundzie Strzeleckim otwarta

W piątek otwarto wystawę opowiadającą o życiu i działalności Pawła Edmunda Strzeleckiego, odkrywcy, naukowca i patrona roku 2023. Ekspozycję można obejrzeć przy kościele św. Jakuba Większego Apostoła na Głuszynie.

Plenerowa ekspozycja składa się z 24 wielkoformatowych tablic. Poświęcona jest Głuszynie, czyli miejscu urodzenia Strzeleckiego oraz podróżom, podczas których badał geologię i klimat krajów na wszystkich kontynentach oprócz Antarktydy. Na ekspozycji nie mogło zabraknąć także wątku dotyczącego działalności humanitarnej podróżnika w ogarniętej klęską głodu Irlandii oraz zdobycia najwyższego szczytu Australii, który nazwał imieniem Tadeusza Kościuszki.

- Paweł Edmund Strzelecki, jako wybitny filantrop i naukowiec, to osoba godna naśladowania. Jego osiągnięcia mogą być też wzorem dla młodych ludzi. Dzięki otwieraniu się na świat i poznawaniu innych kultur możemy budować wspólną, pokojową przyszłość - powiedział podczas otwarcia wystawy Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

W uroczystej inauguracji ekspozycji wzięli udział także m.in. Lloyd Brodrick, ambasador Australii w Polsce, Claire Callaghan, zastępca szefa misji ambasady Irlandii w Polsce oraz przedstawiciele Rady Osiedla Głuszyna.

- Strzelecki przybył do Australii w 1831 roku i spędził tam 4 lata. Bardzo przyczynił się do eksploracji kontynentu. Zasłużył się tym, że jako pierwszy Europejczyk zdobył najwyższy szczyt Australii. Miał też duży wkład w badania prowadzone w Nowej Południowej Walii. Pamięć o Strzeleckim jest stale obecna w moim kraju - m.in. jego nazwiskiem nazwano łańcuch górski - mówił Lloyd Brodrick.

Przez najbliższe miesiące wystawę można oglądać na Głuszynie, przy kościele św. Jakuba Większego Apostoła, gdzie w 1797 roku Strzelecki został ochrzczony. Latem ekspozycja zostanie przeniesiona do centrum Poznania, a jesienią na Wzgórze Św. Wojciecha. 

W październiku minie dokładnie 150 lat od śmierci Pawła Edmunda Strzeleckiego. To postać nieco zapomniana w Polsce, stąd też Rada Miasta Poznania, a także Sejm uznali rok 2023 rokiem tego podróżnika. Z tego względu w stolicy Wielkopolski przygotowano wiele wydarzeń upamiętniających jego postać. Więcej na ten temat można przeczytać na stronie poznan.pl.

Strzelecki pochodził ze zubożałej rodziny szlacheckiej o tradycjach patriotycznych. Urodził się 20 lipca 1797 roku w Głuszynie, wówczas podpoznańskiej wsi, obecnie części miasta. Był badaczem, geologiem, odkrywcą i podróżnikiem. Jako pierwszy Polak okrążył indywidualnie kulę ziemską w celach naukowych. W Alpach Australijskich zdobył najwyższy szczyt kontynentu, który nazwał imieniem Tadeusza Kościuszki, na cześć przywódcy insurekcji z 1794 r. Strzelecki ostatecznie osiadł w Wielkiej Brytanii, gdzie otrzymał tytuł szlachecki i został członkiem prestiżowych towarzystw naukowych. Angażował się także w działania dobroczynne, m.in. działając na rzecz dożywiania dzieci w okresie Wielkiego Głodu w Irlandii. Zmarł 6 października 1873 roku i został pochowany w Londynie. W 1997 roku jego prochy sprowadzono do Polski i złożono w Krypcie Zasłużonych Wielkopolan w podziemiach kościoła św. Wojciecha w Poznaniu.

Ekspozycja o Pawle Edmundzie Strzeleckim została przygotowana przez Wydawnictwo Miejskie Posnania. Współorganizatorami są: Miasto Poznań, Rada Osiedla Głuszyna. Kuratorem wystawy jest Danuta Książkiewicz-Bartkowiak, zaś sponsorem Janusz Tomaszkiewicz, prezes firmy Envirotech. 

JZ