Jezioro Kierskie to największy zbiornik wodny w granicach Poznania. Plaża Parkowa i cały akwen jest miejscem rekreacji, chętnie wybieranym przez mieszkańców i turystów. Niestety wiąże się to ze zwiększoną ilością śmieci pozostawianych przez wypoczywających, które zamiast w pojemnikach - często lądują na brzegu, w wodzie oraz dnie jeziora. To właśnie Jezioro Kierskie i Plaża Parkowa stały się miejscem ogólnopolskiego finału 31. Akcji Sprzątania Świata, organizowanego przez Fundację Nasza Ziemia przy współpracy z Miastem Poznań. Tym razem inicjatywie przyświeca hasło "Na straży Czystej Ziemi".

- Wybór Poznania na tegorocznego partnera wielkiego finału był oczywisty. Od wielu lat województwo wielkopolskie plasuje się na pierwszym miejscu w rankingu najaktywniejszych regionów w Polsce, a nasza współpraca z Urzędem Miasta Poznania zawsze przebiega modelowo - podkreśla Grzegorz Mikosza z Fundacji Nasza Ziemia, główny koordynator Akcji Sprzątania Świata w Polsce.

- W stolicy Wielkopolski tegoroczne Sprzątanie Świata trwa rekordowo długo - rozpoczęło się na początku miesiąca, a zakończy 22 września. Przez trzy tygodnie poznanianki i poznaniacy - wspólnie z przyjaciółmi, sąsiadami, znajomymi i współpracownikami - porządkowali swoje najbliższe otoczenie. W akcji wzięło udział ponad 20 tys. uczestników, którzy do soboty zebrali ponad 11 ton odpadów. Bardzo dziękuję naszym mieszkańcom i mieszkankom za tak duże zaangażowanie - mówi Natalia Weremczuk, zastępczyni prezydenta Poznania, która również włączyła się w akcję wspólnego sprzątania nad Jeziorem Kierskim.   

Jak zauważają członkowie fundacji, tegoroczny finał akcji przebiega w cieniu tragedii osób dotkniętych powodzią na południu kraju, na którą nie można być obojętnym. 

- W związku z tym do komunikatów akcyjnych dołączamy prośbę o wsparcie zbiórki Polskiej Akcji Humanitarnej SOS POWÓDŹ - informuje Beata Butwicka, prezes zarządu Fundacji Nasza Ziemia.

Nie tylko porządki

Sobotnie sprzątanie przebiegało dwutorowo. Wolontariusze i wolontariuszki sprzątali teren wokół jeziora. Natomiast nurkowie - których zgłosiło się do akcji ponad stu - zeszli na dno akwenu, by je także oczyścić z zalegających śmieci. 

- Odpady, które wyrzucamy do natury szkodzą. Każde, bez wyjątku. Zatem  powinniśmy wiedzieć, że bez względu na to, co wyrzucamy, na przykład do jeziora, szkodzimy sobie i przyszłym pokoleniom. A wyrzucamy absolutnie wszystko: opony, butelki szklane i plastikowe, puszki, opakowania po jedzeniu, odpady budowlane, a nawet... kosze na śmieci - wylicza Wojciech Zgoła, koordynator podwodnych sprzątań w Fundacji Nasza Ziemia.

Na wolontariuszy i wolontariuszki, którzy wzięli udział w sobotniej akcji, czekała jednak nie tylko praca, ale też wiele atrakcji. Nad Jeziorem Kierskim stanęło ekologiczne miasteczko (swoje stoiska miało tam ponad 20 instytucji i organizacji). W programie imprezy znalazł się także pokaz zdrowej kuchni, w wykonaniu poznańskiego influencera kulinarnego, Vegenerata Biegowego oraz konkurs na... najciekawszego, znalezionego śmiecia. Z kolei miłośnicy sportów wodnych mogli zobaczyć regaty i paradę jachtów. Na zakończenie imprezy wystąpił zespół Jose Torres & Havana Dreams, prezentujący kubańskie rytmy.

45 milionów kilogramów śmieci, a to jeszcze nie koniec

Miasto Poznań od wielu lat uczestniczy w akcji Sprzątanie Świata, której ogólnopolskim koordynatorem od 1994 r. jest Fundacja Nasza Ziemia. Inicjatywa ma swoje korzenie w Australii i przywędrowała do naszego kraju właśnie na początku lat 90. Odtąd co roku, we wrześniu, organizowane jest wspólne sprzątanie na terenie całej Polski. 

Celem akcji nie jest jedynie usunięcie odpadów, ale również - a może przede wszystkim - wzmacnianie świadomości ekologicznej społeczeństwa co do skutków zaśmiecania i skali zjawiska. 

Jak wynika z raportów przygotowywanych od 30 lat przez Fundację Nasza Ziemia, do tej pory w polskiej odsłonie akcji wzięło udział ponad 23 miliony uczestników, którzy posprzątali ponad 45 milionów kilogramów śmieci.

AJ