Ruszają Regaty Nadziei Olimpijskich

Na zdjęciu uczestnicy konferencji prasowej pod ścianką Polskiego Związku Kajakowego - grafika rozmowy
Walki o pierwsze medale zostaną rozegrane na Malcie w piątkowe popołudnie/ fot. Przemysław Szyszka
Ruszają Regaty Nadziei Olimpijskich

W czwartek w Poznaniu rozpoczyna się kolejne kajakarskie święto. Czterdzieści trzy reprezentacje z pięciu kontynentów, w tym Polacy, wezmą udział w turnieju Nadziei Olimpijskich.

Prestiż i poziom sportowy sprawiają, że drużyny narodowe z całego świata co roku chętnie stawiają się na tych regatach. Od czwartku, 7 września, przez cztery dni na torze regatowym Malta, uznawanym za jeden z najnowocześniejszych obiektów tego typu w Europie, będzie można zobaczyć juniorów m.in. z USA, Argentyny, Japonii czy RPA. Łącznie w Poznaniu powalczy blisko ośmiuset zawodników z 43 federacji.

- To kolejny raz, gdy na torze regatowym Malta gościmy młodych, zdolnych sportowców - mówi Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania. - Jestem przekonany, że dla zawodników będzie to zacięta rywalizacja, a dla kibiców - niezapomniane widowisko.

Walki o pierwsze medale zostaną rozegrane na Malcie w piątkowe popołudnie. Zawody potrwają do niedzieli, 10 września. 

- Wielokrotnie gościliśmy wydarzenia najwyższej rangi, jak mistrzostwa Europy czy Puchar Świata seniorów, które przynosiły wielkie sportowe emocje - mówi Ireneusz Pracharczyk, prezes Wielkopolskiego Związku Kajakowego i dyrektor generalny komitetu organizacyjnego Nadziei Olimpijskich w Poznaniu. - Mam nadzieję, że również tegoroczne Nadzieje Olimpijskie dostarczą spektakularnych osiągnięć i niezapomnianych wrażeń dla wszystkich uczestników.

Szeroką, 50-osobową kadrę (26 chłopców i 24 dziewczyn) na Nadzieje Olimpijskie delegowali również Polacy. 

- Zdecydowanie można nazwać tę imprezę nieoficjalnymi mistrzostwami świata w tej kategorii wiekowej - zauważa Jolanta Rzepka, sekretarz generalna Polskiego Związku Kajakowego i dyrektorka sportowa regat. - W Nadziejach Olimpijskich jest mnóstwo konkurencji skrojonych na potrzeby zawodników, żeby mogli rywalizować w mocnej, międzynarodowej stawce i poczuli wielką radość z kajakarstwa na różnego rodzaju łodziach. Dla najmłodszych będzie to pierwsze zetknięcie się z zawodami tej rangi. Trenerzy mają okazję sprawdzić, czy wykonana praca ma sens i zweryfikować przy tym stan osobowy kadr narodowych przed kolejnym sezonem.

Wielu polskich reprezentantów z doświadczeniem z młodzieżowych mistrzostw świata czy Europy ma prawo myśleć o najwyższych laurach. W tym gronie jest choćby Alex Borucki, który tego lata zdobywał po trzy medale MŚ i ME juniorów, czy kajakarka Zofia Więcławska. Oboje mają doświadczenia z poprzedniej edycji Olympic Hopes. W 2022 roku w Bratysławie Więcławska wywalczyła dwa złota (w K1 i K2 200 metrów), a Borucki do tytułu w K1 500 metrów dorzucił trzy srebra.

- Nie zamykamy innym drogi do sukcesów. Nasza kadra jest liczna i głęboko wierzymy, że więcej reprezentantów Polski ujrzymy na podium Nadziei Olimpijskich, najlepiej na najwyższym stopniu - dodaje Jolanta Rzepka. - Do rozdania będzie ponad 160 kompletów medali, także szans będzie sporo. We wrześniu ubiegłego roku w Bratysławie, gdzie odbywała się poprzednia edycja Nadziei Olimpijskich, polska reprezentacja zdobyła uplasowała się na czwartym miejscu w klasyfikacji medalowej. Biało-czerwoni wywalczyli 13 krążków (4 złote - 4 srebrne - 5 brązowe). W drużynowej klasyfikacji punktowej NO 2022 biało-czerwoni zajęli czwarte miejsce, zaś w rankingu indywidualnym Borucki - najwyżej sklasyfikowany z Polaków - był jedenasty.

Patronat nad imprezą objął minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk, a patronat honorowy - Prezydent Miasta Poznania Jacek Jaśkowiak. Partnerem regat jest Miasto Poznań.

AW