- 365 dni temu wszyscy z niepokojem obserwowaliśmy militarny atak Rosji na suwerenne państwo, jakim była i jest Ukraina - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. - Choć agresor chciał pokonać ten kraj w trzy dni, Ukraina bohatersko broni się do dziś. Głęboko wierzę w jej zwycięstwo i mam nadzieję, że wkrótce razem będziemy mogli odbudowywać ten zniszczony na skutek rosyjskich ataków kraj. Jestem też dumny z postawy poznanianek i poznaniaków, którzy już od pierwszego dnia wojny pomagają naszym sąsiadom zza wschodniej granicy.
Już pierwszego dnia wojny na budynku poznańskiego urzędu miasta zawisły niebiesko-żółte flagi - jako wyraz wsparcia dla Ukrainy. Wspólnymi siłami prezydent Poznania razem ze starostą poznańskim i marszałkiem województwa powołali zespół koordynujący wsparcie dla obywateli Ukrainy. 24 lutego do urzędu zaczęli zgłaszać się pierwsi poznaniacy, którzy chcieli pomóc, uruchomiono też specjalną skrzynkę mailową, na którą można było zgłaszać gotowość do niesienia pomocy.
Pierwsze tygodnie - szybka pomoc
Z każdym dniem po wybuchu wojny za naszą wschodnią granicą, w Poznaniu pojawiało się coraz więcej osób, które uciekały z rujnowanych na rozkaz Putina miast, miasteczek i wsi. W stolicy Wielkopolski szukali pomocy, schronienia i bezpieczeństwa. W pierwszej kolejności trzeba więc było zadbać o ich zakwaterowanie i kompleksową informację.
Miasto zareagowało natychmiast. Już przed wybuchem wojny miejska infolinia, Biuro Poznań Kontakt, zapewniała obsługę w języku ukraińskim. Po ataku Rosji działała przez 7 dni w tygodniu, nawet w weekendy, a jej pracownicy odpowiadali na tysiące pytań i pomagali obywatelom Ukrainy.
Szybko powstała ukraińska wersja miejskiej strony z najważniejszymi informacjami, która rozwija się do dziś. Można na niej znaleźć m.in. odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania. Miasto uruchomiło też kanał na Telegramie, żeby łatwiej dotrzeć do Ukraińców, a także oraz nowy profil na FB (Czuły Poznań), na którym można znaleźć najważniejsze informacje. Powstał też ukraiński "Przewodnik po mieście" - krótka publikacja z najważniejszymi informacjami, mapą Poznania, słowniczkiem.
https://www.youtube.com/watch?v=ph70-ySPfEY
Uciekający przed wojną obywatele Ukrainy - głównie kobiety i dzieci - znalazły schronienie w specjalnie przygotowanych punktach. W szczytowym okresie (15-22 marca 2022 r.) w miejscach tymczasowego zakwaterowania mieszkało niemal 2,5 tysiąca osób - m.in. na hali sportowej "Arena", na Międzynarodowych Targach Poznańskich, na kempingu Malta. Na terenie MTP działał też organizowany przez służby wojewody i Caritas Poznań punkt recepcyjny. W pierwszych tygodniach wojny był tam także centralny magazyn darów.
Szkoła dla dzieci, praca dla dorosłych
Po przybyciu do Poznania wielu obywateli Ukrainy potrzebowało kompleksowego wsparcia. Większość z nich nie mówiła po polsku. Aby mogli skorzystać z zagwarantowanych przez rząd świadczeń, musieli wyrobić numer PESEL. Urząd miasta oddelegował do tego zadania 60 osób pracujących na dwie zmiany. W efekcie przez ostatni rok wydano ponad 38 tysięcy numerów PESEL dla Ukrainek i Ukraińców., którzy przyjechali tu po 24 lutego. Od samego początku wojny również pracownicy MOPR wspierali ich w indywidualnych, szczególnie trudnych sytuacjach.
Aby ułatwić obywatelom Ukrainy poruszanie się po mieście, niemal od pierwszych dni wojny Miasto wydawało też zaświadczenia pozwalające na bezpłatną jazdę komunikacją miejską. Przez rok wydano ich niemal 60 tysięcy.
Ważne było również zapewnienie opieki ukraińskim dzieciom i pomoc dorosłym w znalezieniu pracy. W miejskich szkołach uruchomiono więc dodatkowe oddziały przygotowawcze - czyli klasy, w których dzieci mogą intensywnie uczyć się języka polskiego, a równocześnie także pozostałych przedmiotów, zgodnie ze swoimi możliwościami. Obecnie jest ich 41, uczy się w nich blisko tysiąc młodych ludzi.
Dzieci z Ukrainy uczęszczają do szkół i przedszkoli w Poznaniu na takich samych zasadach, jak młodzi Polacy. Mają dostęp do wsparcia psychologicznego oraz zapewnione posiłki. W szczytowym momencie (czerwiec 2022) w poznańskich przedszkolach uczyło się ponad 1,1 tysiąca ukraińskich dzieci. Obecnie jest ich blisko 900. Ponad 4,3 tysiąca uczniów z Ukrainy- uczęszcza do poznańskich szkół. 54 dzieci z tego kraju ma zapewnioną opiekę w publicznych żłobkach.
Urząd Miasta Poznania regularnie zaprasza obywateli Ukrainy na szkolenia związane z zakładaniem własnej firmy, poszukiwaniem pracy czy rozliczaniem podatków. Spotkania, podczas których wyjaśniane są zasady prowadzenia firmy w Polsce,odbywają się raz na dwa miesiące. Prowadzone są zdalnie, w języku ukraińskim. Raz w miesiącu można skorzystać z usług doradztwa podatkowego, świadczonych przez specjalistów z Wielkopolskiego Oddziału Krajowej Izby Doradców Podatkowych. Część z uczestników rozpoczęła już w Poznaniu działalność gospodarczą - najchętniej otwierano firmy z branży beauty, budowlanej, transportowej i gastronomicznej.
Organizacje pozarządowe i wolontariusze - wielka siła Poznania
Tak szeroko zakrojona pomoc nie byłaby możliwa bez organizacji pozarządowych, które działają w stolicy Wielkopolski. Przy wsparciu i koordynacji urzędu miasta powstały zespoły robocze złożone z poznańskich NGO. Początkowo było ich 13, po kilku miesiącach działania połączyły się w pięć zespołów. Każdy z nich zajął się konkretną dziedziną wsparcia (np. zakwaterowaniem, integracją, ochroną zdrowia) - by lepiej pomóc ukraińskim obywatelom, którzy przyjechali do Poznania.
Powstał też specjalny portal dla wolontariuszy - miejsce, gdzie organizacje pozarządowe i osoby, które chcą pomóc, mogą się znaleźć nawzajem i połączyć siły.
Miasto zadbało też o pomoc medyczną. Uruchomiono specjalny numer telefonu ze wsparciem w języku ukraińskim i rosyjskim, dla pacjentów opracowano dokumentację medyczną do wypełnienia w języku ukraińskim. Specjalny ambulans docierał do miejsc zbiorowego zakwaterowania osób z Ukrainy, a zadaniem medyków było przeprowadzanie wywiadu medycznego, postawienie diagnozy, przepisanie i weryfikacja leków, a także pierwsza pomoc.
Ogromną rolę odegrał Miejski Punkt Pomocy przy ul. Bukowskiej 27/29, koordynowany przez Wydział Zdrowia i Spraw Społecznych UMP. Był jednym z pierwszych miejsc, które tuż po 24 lutego zaczęły skupiać wolontariuszy. To tam przywożone były darowizny od darczyńców, firm czy miast partnerskich. Dary (jedzenie, środki czystości, ubrania, artykuły higieniczne) przekazywane były obywatelom Ukrainy zgodnie z ich zapotrzebowaniem. Łącznie wydano około 15 tysięcy pakietów pomocowych. Z czasem, wraz ze zmieniającymi się potrzebami, punkt stawał się miejscem, gdzie można było otrzymać pomoc psychologiczną i porady prawne. Prowadzono tam naukę języka polskiego dla dzieci i dorosłych, udzielano informacji o tym, jak funkcjonuje Miasto. Jak wielu poznaniaków, pracownicy urzędu, jednostek i spółek miejskich w ramach wolontariatu pracowniczego na szeroką skalę pomagali uciekającym przed wojną - bezpośrednio zaangażowało się ponad tysiąc osób, w tym również seniorzy z dziennych domów pomocy i w ramach Centrum Inicjatyw Senioralnych.
W lipcu 2022 r. Poznań rozpoczął współpracę z UNICEF - na wsparcie dla dzieci i młodzieży z Ukrainy Miasto otrzymało niemal 33 mln zł. Pieniądze pozwalają zrealizować dziesiątki projektów, konkretnie pomagających uchodźcom (np. miejsca w żłobkach dla dzieci z Ukrainy, wsparcie dla uczniów szkół, pomoc osobom doświadczającym przemocy, działania integrujące, itp). Po podpisaniu porozumienia Miejski Punkt Pomocy przekształcił się w hub Spilno, działający pod egidą UNICEF.
Przede wszystkim współpraca
Aby lepiej pomagać obywatelom Ukrainy, Miasto współpracuje również z przedstawicielami rządu i Kościoła. M.in. dzięki współdziałaniu z Caritas Poznań do Charkowa pojechało 5 transportów - ciężarówek wypełnionych pomocą humanitarną. Do tej pory Poznań otrzymał ponad 126 mln zł z Funduszu Pomocy. To pieniądze na świadczenia, ale także np. na edukację. Ich redestrybucją tych pieniędzy zajmuje się przede wszystkim Poznańskie Centrum Świadczeń.
W pomoc licznie zaangażowali się też przedsiębiorcy. UNHCR, Agencja ONZ ds. Uchodźców, otworzyła w Poznaniu centrum wsparcia finansowego na terenie Galerii Malta - wydawano tam numery PESEL. Żabka przy współpracy z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi oraz Politechniką Poznańską, dostarczała żywność dla przybywających do punktów recepcyjnych obywateli Ukrainy. Firma Selgros pomogła zaopatrzyć tiry, które Poznań wysłał do Charkowa, a Biofarm zapewnił transport do Lwowa z produktami leczniczymi. IKEA pomogła wyposażyć Miejski Punkt Pomocy i świetlicę Caritas przy ul. Pamiątkowej. Łącznie w pomoc obywatelom Ukrainy zaangażowały się dziesiątki działających w Poznaniu firm.
Wsparcie popłynęło też ze strony miast partnerskich, do których Poznań rozesłał listy z prośbą o pomoc. Hanower wyposażył poznańską halę w 600 łóżek polowych, kocy, pościeli, poduszek i ręczników, Miasto Assen przesłało 50 000 euro. Japońskie Takasaki - przekazało 1 158 548 JPY oraz 775 897 JP, a stolica Tajwanu, Tajpei - 300 000 $
Miasto uruchomiło specjalny rachunek bankowy, na który można wpłacać pieniądze. Cała zebrana kwota jest przeznaczona wyłącznie na pomoc obywatelom Ukrainy: (25 1020 4027 0000 1202 1731 1957).Do tej pory zebrano niemal 2 mln zł.
https://www.youtube.com/watch?v=TzaOZOcWCBc&t=1s
Poznań jest też jednym z 36 miast EUROCITIES, które wraz z 10 miastami i aglomeracjami z Ukrainy, biorą udział w pilotażowym projekcie 'Sustainable rebuilding of Ukrainian Cities" - "Zrównoważona odbudowa ukraińskich miast". Ich przedstawiciele stworzą społeczność praktyków, aby pomóc swoim ukraińskim odpowiednikom w wysiłkach na rzecz zrównoważonej odbudowy, dopasowując wiedzę miejską do lokalnych potrzeb.
AW