Torowisko na trasie PST nie było kompleksowo naprawiane od czasu jego powstania, czyli 1997 roku. W latach 2015 i 2016 zmodernizowano jedynie sieć trakcyjną. Prowadzone naprawy punktowe nie są już wystarczające, żeby zapewnić szybką i bezawaryjną komunikację na tej trasie. Konieczny jest pilny i generalny remont. Do przywrócenia pierwotnych parametrów eksploatacyjnych, pozwalających na przejazd tramwajów nawet z odcinkową prędkością 70 km/h niezbędna jest wymiana nawierzchni torowej w pełnym zakresie. MPK Poznań ogłosiło już postępowanie przetargowe na remont fragmentu trasy od ulicy Roosevelta do przystanku Słowiańska.
- Przewidujemy wymianę szyn, podkładów i podsypki tłuczniowej - wyjaśnia Marek Grzybowski, wiceprezes MPK Poznań ds. technicznych. - Przeprowadzona zostanie również konserwacja betonowej warstwy ochronnej koryta balastowego na estakadzie Bogdanki i wiadukcie nad ulicą Poznańską, przy czym szczegółowy zakres prac związanych z tą konserwacją poznamy dopiero po demontażu nawierzchni torowej i ocenie stanu technicznego koryta balastowego.
Realizację prac przewidziano na około 6 miesięcy od dnia podpisania umowy. Wykonawcy mogą składać swoje oferty do 4 kwietniabr.
Równolegle z pracami na odcinku od Roosevelta do PST Słowiańska będą prowadzone prace na zasadniczej części trasy: od Słowiańskiej do przystanku Szymanowskiego, gdzie oprócz torowiska odnowione zostaną także wyeksploatowane i zużyte elementy infrastruktury związane z trasą, takie jak instalacja niskiego napięcia czy oświetlenie. Z uwagi na pozyskanie funduszy z budżetu państwa, modernizacją odcinka PST od przystanku Słowiańska do Szymanowskiego zajmie się wykonawca wyłoniony w drodze przetargu.
- Przygotowywanie dokumentacji przetargowej zmierza ku końcowi - mówi Jan Gosiewski, dyrektor ZTM w Poznaniu.
- Zaplanowane prace wydłużą o dalsze kilkadziesiąt lat możliwość korzystania z trasy, jak również poprawią komfort realizowanych po niej przejazdów. Dzięki naprawie torowiska możliwy będzie szybszy niż obecnie, sprawny i bezpieczny przejazd - mówi Krzysztof Dostatni, prezes Zarządu MPK Poznań.
Prace na trasie PST - a tym samym wstrzymanie na niej ruchu - mają rozpocząć się w połowie roku, po uruchomieniu trasy tramwajowej na Naramowice. Pozwoli to na lepsze rozplanowanie połączeń komunikacją zastępczą Piątkowa z centrum Miasta.
Przygotowywane są różne warianty obsługi komunikacyjnej podczas prac na PST, ale już dziś wiadomo, że główny ciężar transportu publicznego przejmą autobusy "za tramwaj" kursujące wzdłuż trasy PST. Takie rozwiązanie sprawdziło się podczas zamknięcia PST z uwagi na remont sieci trakcyjnej. Ważną alternatywą dla mieszkańców północnej części Poznania będą z pewnością trasy tramwajowe równoległe do PST - na Naramowice oraz z pętli Połabska i Piątkowska.
RB, MPK, ZTM