Od prawie miesiąca mieszkańcy i turyści mogą już korzystać z większości odnowionej i równej nawierzchni Starego Rynku. Do wykonania pozostały jeszcze roboty w części śródrynkowej. Prace trwały od jesieni 2021 roku. Dwa lata wcześniej rozpoczął się remont Ratusza. Teraz, kiedy jest już możliwe wejście do budynku, może zostać otwarte mieszczące się w nim Muzeum Poznania.
- Zwiedzającym chcemy pokazać, jak wyglądał Poznań do połowy XVI wieku, czyli do czasów przybycia do miasta Jana Baptysty Quadro i przebudowy przez niego Ratusza w renesansowej formie. Stąd nazwa stałej wystawy "Poznań przed Quadro". Drugim wątkiem ekspozycji jest architektura gotyckiego, czyli tego pierwszego Ratusza - mówi dr Magdalena Mrugalska-Banaszak, kierownik Muzeum Poznania.
Zanim zwiedzający wejdą do piwnic, przejdą przez lożę sądową powstałą w 1584 roku. Osoby w niej przebywające kontrolowały właściwą pracę kata. W jednym z pomieszczeń piwnic mieściła się bowiem sala tortur. Jednym z eksponatów, które można tam oglądać, jest oryginalny pręgierz z 1535 roku. Jego kopia z 1925 roku, która stała obok Ratusza - u wylotu uliczki Różany Targ - wróci niedługo na swoje dawne miejsce.
Dzisiejsza piwnica, w której będzie można usłyszeć o historii dawnego gotyckiego Ratusza, w tamtych czasach była niemal na poziomie rynku. Przez kolejne stulecia jego poziom podniósł się o ponad 3 metry, więc to, co kiedyś było przyziemiem, teraz jest niżej. Ówczesny Ratusz nie był tak okazały jak obecny - miał tylko dwie kondygnacje.
- Nie wiadomo, czy miał wieżę. Możemy tylko domniemywać jak było, ale nie zachowały się żadne dokumenty mówiące o tym - dodaje Mrugalska-Banaszak.
W pomieszczeniach, które od 1997 roku nie były udostępniane zwiedzającym, pokazane zostaną zdjęcia, na których będzie można zobaczyć, jak te wnętrza wyglądały dawniej.
- Piwnice będą otwarte po raz pierwszy od 27 lat, więc dla wielu poznaniaków i turystów będzie to pierwsza okazja, by je zobaczyć - deklaruje kierownik Muzeum Poznania.
Jednym z najważniejszych elementów piwnic jest zwornik (miejsce styku sklepienia), który datuje powstanie Ratusza na początek XIV wieku. Pochodzi on z czasów panowania Wacława II, króla Czech i Polski z rodu Przemyślidów. Na zworniku widać lwa w postawie bojowej - herb Czech.
W muzeum będzie można zobaczyć nadokienniki z dawnej Wagi Miejskiej, które były w pewnym momencie nawet wmontowane w ścianę jednego z ratuszowych wnętrz, kratę z kościoła farnego św. Marii Magdaleny, który stał na placu Kolegiackim, i oryginalny dzwon z wieżyczki północnej. Bił on, kiedy skazany albo skazana stali pod pręgierzem lub ruszali w ostatnią drogę na szubienicę przy Dolnej Wildzie.
- Opowieść będziemy kończyć rozwojem Poznania na lewym brzegu Warty, czyli w okresie od czasów lokacji miasta w 1253 roku do połowy XVI wieku - dodaje Magdalena Mrugalska-Banaszak. - Z kolei na parterze pojawi się jeszcze jedna nowość - Magazyn Studyjny, w którym będzie można oglądać eksponaty z naszych bogatych zbiorów, a które dotyczą historii miasta i jego mieszkańców.
Będzie można zobaczyć tam m.in. czerwoną gwiazdę zdjętą z obelisku na Cytadeli, sprzęty gospodarstwa domowego, elementy strojów, dokumenty i wiele, wiele innych przedmiotów. Dzieci z pewnością szczególnie zainteresują koziołki, które trykały się na wieży Ratusza od 1911 do 1992 roku - będzie ich można dotknąć i zrobić sobie z nimi zdjęcie. W przyszłości mają być one podłączone do zachowanego mechanizmu, dzięki czemu będą mogły się poruszać.
Z początkiem marca udostępnione będą dwie dolne kondygnacje Ratusza. Na renowację pięter, ale także dwóch kamienic znajdujących się naprzeciwko niego złożono wniosek o dotację z unijnego programu FEnIKS. Decyzja o jej przyznaniu ma zapaść do końca marca. W kamienicach znajdujących się pod numerami 42 i 43 ma powstać Muzeum Mieszkańców, ale również biura, biblioteka, magazyny i pracownie konserwacji Muzeum Poznania. Wówczas cały budynek Ratusza zostanie przeznaczony na ekspozycję.
RB