W opinii przedstawicieli Unii Metropolii Polskich (UMP) warunkiem koniecznym spełnienia celów systemu kaucyjnego jest skuteczne i szybkie wprowadzenie rozszerzonej odpowiedzialności producenta (tzw. ROP). Sama idea funkcjonowania kaucji została oceniona pozytywnie, jednak nie można zapominać o realiach funkcjonowania gminnych systemów gospodarowania odpadami.
- Rozszerzona odpowiedzialność producenta oraz system kaucyjny mają istotny wpływ na gminne systemy gospodarki odpadami - podkreśla Katarzyna Kruszka-Pytlik, dyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Poznania. - Chcemy przedstawić najważniejsze postulaty, a także regulacje prawne i nasze obowiązki jako Polski oraz jako samorządów. Wskazać, co musimy zrobić, aby te systemy były efektywne, sprawne i żeby nasze gminne systemy ostatecznie nie ucierpiały w zakresie zarówno finansowym, ale także żeby te opłaty na tyle zrównoważyć, aby mieszkaniec ostatecznie nie ponosił dodatkowych kosztów.
ROP i postulaty UMP
Według propozycji UMP, rozszerzona odpowiedzialność producenta musi wejść w życie jako pierwsza, natomiast kaucja - zaraz po ROP. Zachwianie takiej sekwencji zdarzeń spowoduje zwiększone ryzyko ponoszenia przez gminy kar za nieosiągnięcie poziomów przygotowania do ponownego użycia i recyklingu oraz z podniesieniem kosztów utrzymania gminnych systemów. Tym samym wpłynie na obciążenie mieszkańców dodatkowymi kosztami. Dlatego też Zespół Odpadowy UMP we współpracy z Polskim Recyklingiem, Reloop Platform, European Environmental Bureau oraz Polskim Stowarzyszeniem Zero Waste wypracował postulaty dla wdrożenia ROP.
- Wprowadzenie minimalnej zawartości recyklatu na poziomie:
- 15% - 2024 r.
- 20% - 2025 r.
- 30% - 2026 r.
- Wprowadzenie zasady przydatności opakowań do recyklingu, w tym na poziomie definicji.
- Wprowadzenie procedury certyfikacji opakowania nadającego się do recyklingu.
- Zachowanie władztwa nad odpadami w gminach.
- Zbiórka odpadów opakowaniowych realizowana przez gminy.
- Gminy odpowiedzialne na uzyskanie poziomów przygotowania do ponownego użycia i recyklingu.
- Wprowadzający opakowania ponoszą odpowiedzialność finansową poprzez opłatę opakowaniową, pokrywając 100% ponoszonych przez gminy kosztów zbiórki i zagospodarowania odpadów. Opłata opakowaniowa nie ma działania inflacyjnego. Obecnie te koszty: zbiórki i zagospodarowania, ponoszą mieszkańcy poprzez opłatę za GOK.
- Opłata opakowaniowa od wprowadzających za opakowania dwuskładnikowa:
- stała część - pokrycie kosztów ponoszonych przez mieszkańców gmin
- zmienna część - za wprowadzenie na rynek opakowania wymagającego zagospodarowania (tj. recykling, unieszkodliwienie). Rozwój eko-projektowania w kierunku minimalizacji ilości produkowanych opakowań.
- Gromadzenie i redystrybucja środków przez centralną jednostkę administracyjną, a nie przez tzw. organizacje odzysku.
- Wysoka opłata produktowa "zachęcająca" do produkcji opakowań nadających się do recyklingu.
- Rozbudowa jednego portalu sprawozdawczego (tj. BDO) na cele rozliczania z ROP.
- Wprowadzenie rejestru wprowadzanych na rynek opakowań.
Rozumiejąc ideę przyświecającą systemowi kaucyjnemu, jaką jest doprowadzenie do jak najefektywniejszej zbiórki nielicznej grupy odpadów opakowaniowych, których recykling nie stanowi problemu, wdrożenie kaucji bez ROP jest niczym innym niż zaburzeniem stabilności ekonomicznej systemów gminnych. Zdaniem Zespołu UMP, jedynie wdrożenie ROP umożliwia stworzenie systemu zgodnego z hierarchią postępowania z odpadami, na której czele stoi minimalizacja ich produkcji. ROP to najskuteczniejsza droga do obniżenia kosztów systemu gospodarowania odpadami komunalnymi i zatrzymania wzrostu stawek opłat ponoszonych przez mieszkańców.
- Dzisiaj rozmawiamy na temat systemu kaucyjnego w kontekście wybranych opakowań, mówimy o tym, jakie opakowania chcemy wyciągnąć z obecnego systemu. Natomiast nie rozmawiamy o szerszym kontekście, czyli o ROP. Nie rozmawiamy o tym, jakie opakowania właśnie do tego systemu trafiają - dodaje Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta Gdańska To, co proponuje rząd, to wyciągnięcie z systemu kaucyjnego butelek z tworzyw sztucznych do 3l i to jest jedyna pozycja, która jest zakwalifikowana wymogami Unii Europejskiej do objęcia systemem kaucyjnym. Pozostałe pozycje, czyli wielorazowe butelki szklane o pojemności do 1,5 litra i puszki aluminiowe do 1 litra, to pozycje dodatkowe.
- Bardzo ważny jest harmonogram, wytłumaczę najprościej jak się da. Mamy zepsuty samochód, a rząd proponuje wymienić opony, a nie proponuje wymienić silnika - tłumaczy Michał Sztybel, zastępca prezydenta Bydgoszczy. - I chociaż system kaucyjny zostanie wprowadzony, to sytuacja na rynku gospodarki odpadów się nie zmieni, wręcz zostanie utrudniona. Zostanie włożony wysiłek, tak jak w wymianę tych opon, a efektu nie będzie.
Termin na dostosowanie systemów ROP do dyrektywy unijnej upływa 5 stycznia 2023 roku. Wcześniej wprowadzona została tzw. dyrektywa plastikowa, która ustanowiła zakaz sprzedaży wyrobów z tworzyw sztucznych jednorazowego użytku (sztućce, talerze, słomki). Unia Europejska podjęła już kroki prawne przeciwko Polsce z powodu braku transpozycji tej ustawy.
PD