Coraz więcej kostki na Starym Rynku

Na zdjęciu Stary Rynek, na nim spora nawierzchnia wyłożona kostką - grafika rozmowy
Na Starym Rynku z dnia na dzień przybywa granitowej kostki
Coraz więcej kostki na Starym Rynku

Na rynkowej płycie i dochodzących do niej ulicach z dnia na dzień układanych jest coraz więcej kostki granitowej, chodników z granitowych płyt i opasek z doskonałego porfiru trydenckiego.W centralnej części rynku położona będzie również historyczna kostka, która była tam od przebudowy w latach 60. 

Z dnia na dzień przybywa nowej nawierzchni płyty Starego Rynku i ulic do niego dochodzących. Będzie ona bardziej przyjazna i funkcjonalna niż ta, która dotychczas pokrywała ten obszar. Układana jest, metr po metrze, z nowego kamienia doskonałej jakości oraz - w centralnej części rynku i na niektórych sąsiednich ulicach - z wyselekcjonowanej, historycznej kostki, która leżała tam od przebudowy w latach 60.

Przed wojną na Starym Rynku - polne kamienie i granit

Jak wyglądały poznańskie ulice przed wojną? Odpowiedzi na to pytanie podjęli się dwaj naukowcy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza: prof. Janusz Skoczylas z Wydziału Nauk Geograficznych i Geologicznych oraz dr Łukasz Skoczylas z Wydziału Socjologii. Z opublikowanego przez nich artykułu można dowiedzieć się, że już w połowie XII wieku wiele ulic wyjazdowych i tych wokół rynku miało nawierzchnię z polnych kamieni. Badania archeologiczne przy jednej z kamienic na rynku pozwoliły wydzielić cztery poziomy historycznego kamiennego bruku.

Prawdopodobnie do 1890 r. ulice w Poznaniu brukowano przede wszystkim kamieniem polnym, czyli głazami narzutowymi. Później odpowiedni materiał był sprowadzany z innych krajów. Ciemnoczerwone granitowe kostki ze Starego Rynku pochodziły ze Skandynawii i wiele wskazuje na to, że zostały sprowadzone jako gotowy produkt - w czym znacząco pomógł rozwój linii kolejowych. To właśnie pociągami masowo przywożono do Prus szwedzkie granity. Szare kostki bazaltowe były najprawdopodobniej sprowadzane z Dolnego Śląska. 

Po wojnie na Starym Rynku: kostka brukowa, asfalt i zniszczenia

Odbudowa zniszczonego Starego Miasta była po drugiej wojnie światowej jednym z największych i najtrudniejszych zadań konserwatorskich, jakie stanęły przed ówczesnymi władzami Poznania. "Stara posadzka rynku, stanowiącego właściwie cztery wnętrza urbanistyczne, była niejednolita, częściowo asfaltowa, częściowo brukowana z kostki granitowej rzędowej, a w pewnej części zniszczona zupełnie wokół wewnętrznej zabudowy. Posadzka tego reprezentacyjnego wnętrza urbanistycznego zespołu staromiejskiego wymagała zatem uporządkowania i ujednolicenia" - pisze dr Henryk Kondziela w opracowaniu "Stare Miasto w Poznaniu. Zniszczenia, odbudowa, konserwacja 1945 - 2016". 

W latach 40., przy opracowaniu nowego projektu nawierzchni płyty Starego Rynku, postanowiono zatem nawiązać do tradycji innych tego typu miejsc w Polsce. Zrezygnowano ze zwykłego bruku, czyli typowych "kocich łbów". W zamian za to postanowiono wykorzystać kostkę granitową - tego typu nawierzchnie układano już w Poznaniu od końca XIX wieku. Takie rozwiązanie pozwalało na uzyskanie płaskiej powierzchni, która dawałaby wrażenie bruku. Przy otaczających rynek kamienicach pozostawiono chodniki, wyłożone granitowymi płytami. Po naciskach ówczesnych władz, w trzech miejscach - wokół wewnętrznej zabudowy - utworzono parkingi dla samochodów osobowych.

Prace związane z odbudową Starego Rynku trwały - w zróżnicowanym tempie - w latach 50. i 60. W marcu 1955 roku po raz ostatni na rynek wjechały tramwaje, a w następnych latach zdemontowane zostały tam tory i sieć trakcyjna. Nową nawierzchnię, oświetlenie i stałą iluminację rynek otrzymał ostatecznie w 1965 roku. Projekt posadzki opracowali w Przedsiębiorstwie Projektowania Budownictwa Miejskiego "Miastoprojekt" Zygmunt Lutomski i Stanisław Cesar. Prace zostały wykonane przez Zarząd Dróg, Mostów i Zieleni oraz Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.

Najlepsza kostka zostaje na Starym Rynku 

Kostka nie była przyjazna dla osób poruszających się na wózkach, które miały przez to znacznie utrudniony dostęp do jednej z najważniejszych miejskich przestrzeni publicznych. Problem z poruszaniem się po Starym Rynku mieli również rodzice z dziećmi w wózkach. 

Podczas przygotowań do wymiany nawierzchni podjęto szerokie analizy. Pierwotnie planowano, by przy jej układaniu korzystać wyłącznie ze starej kostki. Ale po jej inwentaryzacji okazało się, że część kamienia jest zbyt zniszczona i nie nadaje się do ponownego użycia. Nawet przy wykorzystaniu materiału historycznego, który znajduje się w magazynach Zarządu Dróg Miejskich, kostki było zwyczajnie za mało, by wykonać z niej nową nawierzchnię. 

Trzeba było więc szukać innego rozwiązania. Przeanalizowano nawet możliwość zakupu historycznej kostki. Ten wariant został ostatecznie wykluczony, ponieważ jej selekcja i transport pociągnęłyby za sobą ogromne koszty. Takie rozwiązanie nie dawało też Miastu gwarancji jakości nowego materiału. 

Ostatecznie przyjęto rozwiązanie pośrednie. Kostka ze Starego Rynku została zdemontowana i poddana selekcji. Podzielono ją dwie grupy. Pierwsza z nich - około jednej trzeciej wszystkich kamieni - to materiał najwyższej jakości, przewidziany do ponownego wbudowania w nawierzchnię Starego Rynku. Druga - to pozostałe kostki, które będą użyte przy innych prowadzonych przez Miasto budowach i remontach.

Kostka ze Starego Rynku sprzedana do Niemiec?

Kostka kamienna, która zostanie ponownie wbudowana na rynku i w wybranych uliczkach do niego dochodzących była przechowywana tymczasowo na placu Zarządu Dróg Miejskich przy ul. Pułaskiego 9. Natomiast kamienie, które nie będą położone na rynku, zostały złożone w magazynie ZDM przy ul Energetycznej. Żadne elementy kostki brukowej nie zostały sprzedane do Niemiec ani do innego kraju.

Najlepsza jakościowo historyczna granitowa kostka zostanie położona w samym centrum Starego Rynku - w tzw. bloku śródrynkowym. Tam ułożone zostaną również stare, ale nadal użyteczne granitowe płyty i krawężniki. Dodatkowo wokół  najcenniejszych obiektów, np Ratusza, Odwachu, Wagi Miejskiej  zastosowana będzie opaska z kamieni polnych, odkrytych w trakcie badań archeologicznych, stanowiących kiedyś historyczną nawierzchnię. Dzięki temu będzie można równocześnie wyeksponować tę najstarszą część rynku i podkreślić wyjątkowy charakter tego miejsca. 

Historyczna kostka będzie także wbudowana we fragmentach ulic wokół Starego Rynku. Pierwsze efekty prac na ul. Żydowskiej można już zobaczyć. Zgodnie z aktualnymi wynikami badań archeologicznych, w ulicy Quadro, wzdłuż elewacji Arsenału i Muzeum Wojskowego wyeksponowany zostanie w nawierzchni przebieg murów historycznej zabudowy, wykonany z ceramicznej cegły klinkierowej.

AW