- Kolejki do specjalistów to wyzwanie dla systemu opieki zdrowotnej w całej Polsce. Każde działanie, które pozwala je skrócić, jest ogromnie ważne. Dziękuję POSUM, że także w tym zakresie stawia dobro pacjentów na pierwszym miejscu - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. - Zdrowie jest bezcenne, w Poznaniu wiemy o tym dobrze. Dlatego proponujemy naszym mieszkańcom i mieszkankom liczne programy, które pozwolą o nie zadbać. To m.in. bezpłatne szczepienia dla dzieci i seniorów, Białe Soboty czy prowadzony w POSUM Punkt Profilaktyki Intymnej. 

Pierwsze zmiany POSUM wprowadził już w lipcu. Już od tego miesiąca pracownicy miejskiej infolinii - Biura Poznań Kontakt - wspierają placówkę w rejestracji telefonicznej do Poradni Chirurgii Dziecięcej. Dzięki temu znacznie łatwiej się tam dodzwonić - ponad 90 procent pacjentów, którzy chcieli się zarejestrować, bez problemu połączyło się z placówką. Średni czas oczekiwania na linii wynosił tylko 34 sekundy.

- Zdajemy sobie sprawę, że dodzwonienie się do placówek medycznych potrafi być trudne - mówi Konrad Zaradny, dyrektor POSUM. - Dlatego zdecydowaliśmy się wprowadzić zmiany, które ułatwią pacjentom kontakt z naszym ośrodkiem. Chcemy pomóc pacjentom i sprawić, aby zarówno rejestracja jak i sama wizyta lekarska przebiegły w możliwie wygodny i przyjazny sposób. Wprowadzanie zmian w ochronie zdrowia wymaga szczególnej ostrożności i umiejętności. Mimo to mamy ambicje i odwagę, by to robić, ponieważ poznaniacy i poznanianki zasługują na nowoczesną opiekę medyczną, w której pacjent jest stawiany zawsze na pierwszym miejscu. Jesteśmy po to, aby wspierać naszych mieszkańców.

Wsparcie Biura Poznań Kontakt przy rejestracji do Poradni Chirurgii Dziecięcej było pilotażowym projektem, który okazał się spektakularnym sukcesem. Dlatego od środy, 2 sierpnia, takie samo usprawnienie zostanie uruchomione dla dwóch kolejnych poradni: chirurgii ogólnej i proktologicznej...

Szybsze terminy, krótsze kolejki

Równocześnie - również w lipcu - POSUM wprowadził powiadomienia SMS o zbliżających się wizytach z możliwością ich odwołania. Wiadomości dostarczane są do pacjentów trzy dni przed terminem spotkania z lekarzem, a odwołanie wizyty zajmuje tylko kilka sekund. Na razie powiadomienia zostały uruchomione dla 9 poradni: dermatologicznej, okulistycznej, onkologicznej, proktologicznej i urologicznej, a także dla chirurgii dziecięcej, naczyniowej, ogólnej i urazowo-ortopedycznej. SMS-y wysyłane są również po zapisach na badania mammograficzne. 

To posunięcie okazało się rewolucyjną zmianą. Problem jest bowiem poważny: w pierwszej połowie 2023 roku blisko pół miliona pacjentów w Polsce nie stawiło się na wizytę u lekarza specjalisty. W ten sposób zajęte - i stracone - zostały terminy, z których mogły skorzystać inne osoby potrzebujące leczenia, porady czy diagnostyki. POSUM również mierzył się z tym problemem. Tylko w tym roku, od stycznia do czerwca w Poradni Chirurgii Ogólnej na wizytę - bez jej odwoływania - nie przyszło aż 506 osób, czyli prawie co piąty zapisany chętny. W Poradni Okulistycznej nie stawiło się 410 osób. W dziewięciu poradniach POSUM średnio co dziesiąty pacjent rezygnował z wizyty, nie informując o tym lekarza. Przez pół roku w ten sposób przepadło tam łącznie ponad 2 tysiące miejsc.

Jednak po tym, jak poznańska placówka wprowadziła możliwość odwołania wizyty SMS-em, sytuacja zmieniła się diametralnie. W lipcu, kiedy system był testowany, w umówionym terminie nie stawił się tylko 1 procent pacjentów. Pozostali bez problemów poinformowali placówkę, że nie przyjdą. W ten sposób w miejsce osób, które zrezygnowały z wizyty lekarskiej, można było przyjąć innych pacjentów. Dzięki temu szybszy termin dostało aż 169 pacjentów, w ten sposób zmniejszyły się kolejki oczekujących. 

Wprowadzone w POSUM zmiany nie tylko znacząco poprawiły jakość komunikacji z pacjentami, ale również przyniosły wymierne korzyści finansowe dla ośrodka. Dzięki temu rozwiązaniu placówka wygenerowała w lipcu dodatkowy przychód w wysokości 30 000 zł, przyjmując pacjentów podczas "uzupełnionych" wizyt. W skali roku POSUM może w ten sposób oszczędzić nawet 360 tys. zł - te pieniądze z kolei wpłyną na poprawę jakości usług świadczonych poznaniankom i poznaniakom. 

AW