Koncert odbędzie się w piątek, 30 czerwca, od godz. 19:00 w Auli Uniwersyteckiej przy ul. Wieniawskiego 1. Podczas wydarzenia artyści zaprezentują utwory Stanisława Moniuszko "II Litania ostrobramska" oraz Wolfganga Amadeusa Mozarta "Msza koronacyjna C-dur KV 317".
Na scenie zaprezentują się: Agnieszka Adamczak - sopran, Małgorzata Woltmann-Żebrowska - alt, Damian Żebrowski - tenor, Szymon Raczkowski - bas, Chór Chłopięcy i Męski Filharmonii Poznańskiej Poznańskie Słowiki, Maciej Wieloch - dyrygent oraz Orkiestra Filharmonii Poznańskiej.
Bilety w cenie 10 zł można nabyć w kasie Filharmonii Poznańskiej (Wieniawskiego 1) i CIK (ul. Ratajczaka) oraz online.
Cztery Litanie ostrobramskie Stanisława Moniuszki powstały w latach 1843-55 w Wilnie. Nie są to jednak kompozycje liturgiczne, lecz kantaty z elementami religijnych śpiewów ludowych. Skomponowane zostały na cześć Matki Bożej Ostrobramskiej. Wszystkie wykonywane były za czasów kompozytora w Ostrej Bramie w Wilnie. Moniuszko wykorzystał w nich swoje doświadczenia zdobyte w zakresie twórczości pieśniowej i kantatowej, ale wyraźnie nawiązał w nich również do stylu ludowych kantyczek.
Najpopularniejsza i najczęściej dziś wykonywana jest III Litania ostrobramska. Warto więc wybrać się na koncert Filharmonii Poznańskiej, podczas którego będzie okazja do wysłuchania mniej znanej, II części, powstałej w 1849 roku.
Msza koronacyjna C-dur KV 317 to jedna z najczęściej wykonywanych kompozycji kościelnych Wolfganga Amadeusa Mozarta. Skomponowana została w 1779 roku w Salzburgu, na potrzeby tamtejszej katedry. Prawdopodobnie powstała z okazji świąt Wielkiej Nocy, choć uważa się także, iż mogła zostać napisana na uroczystość koronacji cudownego obrazu Matki Boskiej w pielgrzymkowym kościele Maria Plain koło Salzburga.
Przypuszcza się, że po raz pierwszy zabrzmiała w 1779 roku, choć udokumentowane wykonanie odbyło się podczas koronacji Franciszka II Habsburga na cesarza rzymskiego, 14 lipca 1792 roku we Frankfurcie nad Menem. Z czasem stała się ulubioną kompozycją Habsburgów. Msza C-dur to dzieło zwarte formalnie, nie za długie, świetnie brzmiące, interesujące w technicznych szczegółach.
PD