To kolejna okazja, by kupić rzeczy z poznańskiego Biura Rzeczy Znalezionych. Po zegarkach, które sprzedawane były w grudniu, w poniedziałek, 6 lutego, na aukcję trafiła biżuteria. Wśród ofert są produkty znanych firm - np. srebrne bransoletki marek W. Kruk czy Pandora, srebrne kolczyki, łańcuszek i bransoletka od Apart. Nie zabraknie też przedmiotów ze złota.
Cała biżuteria jest wystawiona w formie licytacji, która będzie trwać 3 dni. Jeśli nie będzie chętnych, oferta zostanie ponowiona.
Do sprzedaży trafiło również 1790 kartek walentynkowych. Można je kupić przez 10 dni, w pakietach po 10 szt., w formie "kup teraz". W przypadku braku chętnych oferta również zostanie ponowiona.
- Wszystkie karty są nowe, niewypisane, do każdej dołączona jest koperta - wyjaśnia Natalia Nowak, pracownik Biura Rzeczy Znalezionych Urzędu Miasta Poznania. - Wypełniona nimi walizka była jednym z bardziej nietypowych przedmiotów, które do nas trafiły. Nikt się po nią nie zgłosił. Walentynki już niedługo, więc mamy nadzieję, że nasze kartki zostaną kupione i przyniosą poznaniakom i poznaniankom wiele radości.
W poniedziałek do sprzedaży trafiło również 9 zegarków. To przedmioty, które zostały kupione podczas wcześniejszych aukcji Biura Rzeczy Znalezionych, ale chętni ostatecznie zrezygnowali z transakcji. Zegarki przez 10 dni będzie można nabyć w formie "kup teraz".
Aby znaleźć oferty, należy w wyszukiwarce portalu w kategorii "sprzedawcy" odszukać użytkownika "BRZUMPoznan" lub przenieść się bezpośrednio za pomocą linku allegro.pl/uzytkownik/BRZUMPoznan (oferty będą widoczne od 6 lutego).
Każda rzecz wystawiona na sprzedaż przez Biuro Rzeczy Znalezionych jest dokładnie opisana.
Biuro Rzeczy Znalezionych działa w budynku Urzędu Miasta przy placu Kolegiackim 17. Można tam przynieść przedmioty, które zostały znalezione w Poznaniu. Jest czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-15:00 - to najlepsze miejsce, do którego można odnieść zgubę lub zgłosić poszukiwanie zagubionej rzeczy.
Czasami zdarza się, że Biuro Rzeczy Znalezionych nie przyjmuje przedmiotów. Jest tak w przypadku, gdy ich szacunkowa wartość jest mniejsza niż 100 zł albo gdy nie zostały znalezione na terenie stolicy Wielkopolski i gdy Poznań nie jest miejscem zamieszkania znalazcy. Pracownicy Biura nie przyjmą również przedmiotów, które zostały celowo wyrzucone.
Gdy przedmiot trafi do Biura Rzeczy Znalezionych, jego właściciel ma dwa lata na odebranie rzeczy. Może to zrobić, gdy uprawdopodobni prawo własności do depozytu. Musi też pokazać swój dowód tożsamości oraz uiścić opłatę.
Jeśli w ciągu dwóch lat nikt nie odbierze zguby, rzeczy przechodzą na osobę, która je znalazła - o ile odbierze je w wyznaczonym terminie. Jeśli tak się nie stanie, właścicielem depozytu zostaje Miasto Poznań.
AW