Z punktu mobilnych wymazów, który od poniedziałku do środy (8-10 czerwca) działał na parkingu przy ul. Bułgarskiej skorzystały setki mieszkańców miasta i okolic. Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej oraz pracownicy sanepidu codziennie pobierali wymazy od ponad 200 osób. Największe kolejki ustawiały się w środę, kiedy to zebrano próbki od ponad 260 osób.
Zabezpieczone próbki pojechały do laboratorium, gdzie zostały poddane genetycznym testom na obecność koronawirusa. Do poznańskiego sanepidu spłynęła już większość wyników, do tej pory tylko jeden z nich okazał się pozytywny - pochodził od osoby, która już wcześniej, przed wymazem, przebywała w izolacji.
- To dobry wynik - mówi Witold Draber, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu. - Oznacza, że sytuacja w stolicy Wielkopolski i w powiecie poznańskim jest pod kontrolą i jest skutecznie monitorowana przez służby sanitarne PSSE. Cały czas jednak należy przestrzegać zasad higieny i stosować się do wytycznych sanitarnych.
Poznański punkt był dziewiątym tego typu miejscem pobierania wymazów, jakie stanęło w województwie. We wcześniejszych 8 lokalizacjach wykonano prawie 7 tysięcy testów. Wyniki 453 z nich okazały się dodatnie.
Na badanie trzeba było przyjechać własnym samochodem, podczas całej procedury nie trzeba było wysiadać z pojazdu. Pobieranie próbek trwało około 15 minut. Na placu wymazowym wyznaczonych zostało pięć stref: wyczekiwania, ewidencyjna, badań, odpoczynku oraz odkażania. Testy organizowane były na polecenie wojewody, a Miasto Poznań było odpowiedzialne za znaczną część logistyki całego przedsięwzięcia: oznakowanie miejsca, ustawienie barierek, zapewnienie wyżywienia dla żołnierzy, wreszcie samo zapewnienie odpowiedniej lokalizacji.
Po zakończeniu wymazów w Poznaniu punkt drive-thru przeniósł się do Piły. Będzie tam działał do piątku, 19 czerwca.
Obecnie (17 czerwca) z danych sanepidu wynika, że w Poznaniu jest 21 aktywnych przypadków zakażenia koronawirusem, a w powiecie poznańskim - 9. Wśród zakażonych mieszkańców miasta 17 przebywa we własnych domach, a 4 osoby leczone są w szpitalu. Hospitalizowanych jest też 4 mieszkańców powiatu, a kolejne 5 osób spod Poznania przebywa w izolacji domowej.
AW