- Cieszę się, że możemy się tu dzisiaj spotkać i porozmawiać o radach osiedli - mówił Stanisław Tamm, Sekretarz Miasta Poznania. - W tym roku dokonaliśmy pewnych zmian w ich finansowaniu, wybraliśmy też w głosowaniu nowe rady.
W Poznaniu działają 42 rady osiedli.
- Obecnie mamy 672 radnych osiedlowych. Rady liczą od 15 do 21 osób wybieranych na 5-letnią kadencję - wyliczał Arkadiusz Bujak, dyrektor Wydziału Wspierania Jednostek Pomocniczych Miasta UMP. - Największe osiedle ma ponad 20 metrów kwadratowych, najmniejsze - zaledwie pół kilometra. Różna jest też liczba mieszkańców: w największym z nich mieszka ponad 31,7 tysiąca ludzi, w najmniejszym - nieco ponad 1,7 tysiąca.
W lutym Rada Miasta Poznania przyjęła uchwałę dotyczącą nowych zasad naliczania środków budżetowych dla osiedli. Oznacza to większą stabilizację ich finansowania. Przepisy zostaną uwzględnione przy planowaniu budżetu Miasta na 2025 r.
Do tej pory tzw. środki wolne, jakimi dysponowały rady osiedli, były obliczane przy uwzględnieniu dochodów z podatku od nieruchomości, liczby mieszkańców i powierzchni osiedla. Teraz będą to wszystkie dochody podatkowe Miasta. Co ważne, nowe zasady finansowania dają osiedlom możliwość skorzystania nawet z całej puli środków wolnych już w pierwszym roku okresu pięcioletniego lub rozłożenia jej proporcjonalnie na poszczególne lata. Dzięki temu bardziej skomplikowane i większe projekty będzie łatwiej planować.
Znacznie wzrośnie też wysokość kwot, jakie osiedla będą mogły przeznaczyć na budowę i remonty dróg lokalnych na lata 2025-2029. To znaczny wzrost w porównaniu do lat 2020-2024. Rady osiedli dysponowały wtedy 50 mln zł na budowę oraz ponad 12 mln zł na remonty dróg.
Osiedla to dla Miasta bardzo ważni partnerzy. Radni z lokalnych fyrtli są najbliżej mieszkańców, więc są też najlepiej poinformowani o lokalnych problemach. Dlatego opiniują wiele propozycji miejskich jednostek czy Rady Miasta Poznania. Obecność w radzie osiedla może być także krokiem w kierunku dalszej działalności społecznej.
AW