Poznańskie protesty zostały krwawo stłumione przez wojsko i milicję, a samo wydarzenie było przez propagandę PRL bagatelizowane jako "wypadki czerwcowe" lub przemilczane.
Procesy, w których brali udział uczestnicy wydarzeń z Czerwca '56, miały charakter pokazowy i represyjny. Skazano w nich łącznie 22 mężczyzn. Stawanie w ich obronie wymagało szczególnej odwagi. Prawnicy reprezentujący bohaterów robotniczego zrywu, podobnie jak oni, pokonali strach przed tyranią władzy. Na kartach historii polskiej adwokatury zapisali się m.in. Stanisław Hejmowski, Gerard Kujanek czy Michał Grzegorzewicz. Przy ulicy pierwszego z nich znajduje się pomnik Adwokatów Czerwca '56.
Obrońcy uczestników Czerwca '56 doskonale zdawali sobie sprawę z udziału w procesach o charakterze politycznym. Byli świadomi, że czeka ich kara za odważne obrony i występowanie przeciw komunistycznemu wymiarowi sprawiedliwości, systemowi opresji i zniewolenia, reżimowi, który nękał przez resztę życia między innymi mecenasa Stanisława Hejmowskiego. Powodem tego był fakt, że udało mu się wywalczyć w pokazowych procesach kary nie tak drakońskie, jak oczekiwali tego komunistyczni oskarżyciele.
Uroczystość złożenia kwiatów odbyła się pod pomnikiem u zbiegu ulic Solnej i S. Hejmowskiego oraz na ul. Młyńskiej, pod tablicą zawieszoną na murze Aresztu Śledczego.
Kulminacja obchodów Poznańskiego Czerwca '56 odbędzie się w piątek, 28 czerwca. Szczegółowy program wydarzeń jest dostępny na stronie poznan.pl.